Artykuły
3. Kapłańskie godności
Kapłaństwo to służba Bogu i ludziom. Każdy kapłan z ludu wzięty dla ludzi zostaje ustanowiony w tym co odnosi się do Boga (list do Hebrajczyków). Służba ta nie zawsze jest równa, a za jakość pełnionej posługi nie można oczekiwać zapłaty. Dlatego Kościół chcąc z jednej strony wynagrodzić poświęcenie poszczególnych kapłanów dla powierzonego im ludu, a z drugiej strony wskazać ludowi, do którego kapłana warto się udać, by otrzymać określoną pomoc duchową, wyróżnił tychże kapłanów nadając im określone tytuły i zaszczytne obowiązki.
Godność prałata noszą ci księża, którzy rzeczywiście prałatami są – (prałat z łac. przełożony). W kościele istnieją rzeczywistości nazywane prałaturami personalnymi. W tych rzeczywistościach rolę biskupa dotyczącą administracji pełni przełożony – prałat. Prałaci to także urząd w Stolicy Apostolskiej, gdzie prałatem są przełożeni poszczególnych dykasterii Stolicy Apostolskiej. Tytułem prałata określamy także kapelanów Jego Świątobliwości, także tych honorowych. Wśród znanych prałatów (honorowych kapelanów J.Ś) jest znany w naszej Parafii ks. Stanisław Cieniewicz i ks. Marian Szczepiński. Papież Franciszek zrezygnował z dalszego honorowania kapłanów tym tytułem.
Godność kanonika przyznawana jest kapłanom, którzy zasłużyli się w diecezji. Kanonicy skupiają się wokół kapituły katedralnej lub kolegiackiej. Mają obowiązki uczestniczenia w niektórych ważnych celebracjach liturgicznych w swoich kościołach. Odznaczają się podobnym strojem (czarna sutanna, z fioletowym pasem i fioletowymi guzikami). Wyjątek stanowią pelplińscy kanonicy kapituły katedralnej – cieszą się przywilejem noszenia sutanny fioletowej (jak biskup). Jest to przywilej związany z męczeństwem kapłanów naszej diecezji w czasie II wojny światowej. Ks. Roman Bruski cieszy się tytułem kanonika honorowego. Nie ma przydzielonej funkcji w naszej katedrze ani żadnej kolegiacie. Ks. Biskup uhonorował ks. kanonika za trud włożony w wykończenie naszego kościoła.
Mamy jeszcze godność protonotariusza apostolskiego (infułata), który jest najwyższym tytułem honorowym przyznawanym kapłanom. Infułat ma prawo do noszenia prostej mitry, czym przypomina biskupa bez pastorału. W naszej diecezji mamy jednego protonotariusza, ks. Stanisława Grunta, który był wieloletnim ekonomem naszej diecezji. Mamy także ks. infułata Tadeusza Brzezińskiego, który nie jest protonotariuszem, a cieszy się przywilejem papieskim noszenia infuły jako prepozyt katedralnej kapituły kanonickiej.